
Przytuliła mnie… i już nigdy nie spojrzę na inną!
Gdybym chciał podać jedną receptę na przytulenie Klienta tak, żeby się poczuł kochany jak kotek przytulany przez dziecko, byłoby to chyba sprawienie, że poczuje się kimś ważnym. Zaskoczenie troską o moje sprawy i zrobienie czegoś niestandardowego, co pokaże, że marka kocha swoich Klientów. Tak właśnie postąpiła ze mną marka SIGMA.